środa, 24 listopada 2010

"i żeby to był Mruczankowy Dzień"

3 komentarze:

  1. Kurcze, Iwan jest gigantyczny! Tyle brytyjskiego cuda bym chyba nie ogarnęła! Zazdroszczę...

    OdpowiedzUsuń
  2. ale brakuje już dla mnie miejsca na tym mięciutkim łóżku..

    OdpowiedzUsuń
  3. no to musisz opanować zwijanie w kłębek;)

    OdpowiedzUsuń