Oba zdjęcia przedstawiają duży pokój w mieszkaniu moich dziadków,
we Wrocławiu przy ulicy Wesołej.
Pierwsze ma około trzydzieści lat. Drugie zrobiłam w niedzielę.
Jak myślę o dziadku, to przypomina mi się fraza "daj boże zdrowie", którą często powtarza. Tak samo magiczna jest, jak "bo rodzina jest najważniejsza" z mojego ulubionego serialu. Aktualnie modlić się może nie umiem, ale poza domem i Rodziną nie ma nic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz